poniedziałek, 4 stycznia 2010

Długa przerwa po świetach i sylwestrze oraz dziwny wpis - ;)

"STYL ŻYCIA ".
kazdy w swoim życiu ma jakieś zainteresowania,jedni wolą grać w piłkę nożną, inni zaś grać na pianinie.
o tym co tak naprawde może napędzać człowieka do wstawania rano zapytałem mojego goscia- Sebastiana.
Zacznijmy od tego jak zaczęła się przygoda z twoim hobby i na czym polega jazda na deskorolce.przybliż nam swoje początki z tym sportem.
To był zwykły szary dzień, kiedy przechodzilem przez park zobaczyłem chłopaków którzy jeździli na deskorolkach.Od poczatku wiedziałem,
ze to jest coś co chciałbym robić , co mogłoby mnie zainteresowac.Miałem szczęscie poniewaz tak poprostu poznałem się z nimi.Nastepnie kupiłem
deskorolke i zaczołem jeżdzic razem z nimi na pobliskim skateparku.Jazda na deskorolce jest to bardzo trudny i niebezpieczny sport.Polega na wykonywaniu
róznych ewolucji na róznych przeszkodach.Wymaga od ciebie wiele wysiłku i uporu , oraz chęci i zacięcia.Jeśli ktoś łapie się róznych zajęć po trochu to raczej
cieżko będzie mu zacząć prawdziwą przygodę z deskorolką, bo temu trzeba się poprostu poświęcić.
A czy ty uważasz siebie za człowieka który dąży do celu i nie poddaje się mimo wielu niepowodzeń ?
na poczatku było bardzo ciezko i nie ukrywam ze miałem kilka momentów w których sam do siebie mówiłem ze nie dam rady, jednak jeśli tylko zalezy ci na tym
aby robić coś coraz lepiej to poprostu dajesz z siebie wszystko. Swoją przygode z deskorolką rozpocząłem 6 lat temu i teraz moge powiedzieć jedno: że nie żałuje ani jednego dnia spędzonego wraz z przyjaciółmi w gornie ludzi którzy robią to samo co ja, którzy mają swoją pasję i cały czas starają sie być coraz lepsi.
Chcesz przez to powiedzieć że twoje hobby to pewien rodzaj stylu życia ?
Jeśli poświęcasz się czemuś w stu procentach i spędzasz każdy możliwie wolny czas nad tym aby pracowac i doskonalić swoje umiejętności, to jest to pasja.Sam miałem kilka przestojów i teraz wiem że kiedy tylko przestawałem życ tak jak na codzień odrazu brakowało mi tego wysiłku, tego co lubię robić najbardziej.



Co, dla Ciebie, jest najważniejsze w deskorolce?
Sama jazda, samo doszkalanie się. Najważniejszy jest własny styl, żeby nie był ściągnięty, pochodził z ciebie, był niepowtarzalny.

Jakie są plusy Twojej jazdy?
Chyba to, że uczę się szybko nowych trików.

A minusy?
Łamię deski i nie mam na następną.

Jak oceniasz polską deskorolkę?
Poziom jest dobry, ale nie taki jak w innych krajach. Jest mało docenionych osób, które nie są sponsorowane. A niektórzy ze sponsorowanych skaterów za kiepsko jeżdżą. Jest kilka takich osób w Polsce.
Dzięki za udzielenie mi ciekawych wypowiedzi.